Ostatnio Orange, kierując się rachunkiem ekonomicznym, zdecydował o całkowitej likwidacji budek telefonicznych we Francji. Odnotowano tam w ciagu ostatnich 10 lat spadek ich używania o ponad 90%. Francuski urząd regulacyjny wydał oficjalne stanowisko, by nie odnawiać tej dyskusyjnej usługi. Dalsze utrzymywanie budki telefonicznej przy życiu musiałoby wiązać się z jakąś formą odszkodowań dla operatora. Celem jest więc pozbycie się we Francji wszystkich budek telefonicznych do końca 2016 roku.
Czy Orange zdecyduje także o likwidacji budek telefonciznych w Polsce? Znikają one pomału, po cichu z naszych ulic. W ciągu ostatnich 3 lat zlikwidowano dwie trzecie budek, z 45 zostało ok. 15 tysięcy. Możliwość likwidacji nierentownych budek dała zmiana regulacji przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, która dawniej zobowiązywała Telekomunikację Polską (obecnie Orange) do utrzymywania 1 budki na 950 miekszkańców jako pewnej formy usługi publicznej. Według badań Urzędu w 2010 r. z takich budek korzystało ledwie 8% ludzi, a i to sporadycznie.
Komu są więc one jeszcze potrzebne? Zagubionym turystom, zdesperowanym posiadaczom telefonów komórkowych, którym akurat padła bateria? Wiele tych budek służy za uliczne toalety, szpeci ulice. Okazuje się jednak, że są one też jedynym środkiem łączności pomiędzy rodzinami w kraju a Polakami pracującymi za granicą. Gdy ze względu na oszczędności ludzie likwidują stacjonarne telefony i wysyłają tylko sms-y, możliwość godzinnej rozmowy z automatu, np. z Londynem za funta, jest cudownym ratunkiem dla podtrzymania więzi rodzinnych. Bardzo ważne są takie automaty w szpitalach, bo to często jedyna możliwość kontaktu pacjenta z bliskimi, chorego dziecka z rodzicami. Walczy o nie Rzecznik Praw Dziecka. W mniejszych miejscowościach, gdzie rząd PO-PSL, przy pomocy Twojego Ruchu Palikota i SLD, likwiduje połączenia kolejowe czy autobusowe, poczty, szkoły, szpitale, przychodnie i inne instytucje, zlikwidowanie takiej budki telefonicznej może oznaczać kompletne odcięcie od świata. I nie ma dla nich żadnego planu B.
LE FIGARO ECONOMIE Z 9 STYCZNIA 2014