Mieszczuch7 Mieszczuch7
564
BLOG

Kiedy Europa umiera ze strachu

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Terroryzm Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Kolejny, zresztą nomen omen znowu lewicowy, polityk mówi w polskiej telewizji, że zamachy terrorystyczne należą do naszej, europejskiej codzienności! Dzisiaj należą bardziej do brytyjskiej codzienności, a nie tak dawno jeszcze kandydat na prezydenta Francji Macron mówił o tym, że należą do francuskiej codzienności.

Terror, strach rzeczywiście pokonał Europę, niezdolną do działania. Symbolem tego jest wydarzenie ostatniej nocy, i to nie londyński zamach, gdzie cywile nawet próbowali walczyć z terrorystami, ale turyńska panika spowodowana odpaleniem jakiejś racy, właściwie bez rzeczywistego powodu, której uległ wielotysięczny tłum, półtora tysiąca osób zostało rannych, w tym kilka bardzo poważnie. Właściwie tylko i wyłącznie z powodu wyobrażenia sobie zamachu!

Do budowania tego stanu przyczynili się wydatnie europejscy politycy, publicznie płacząca Mogherini i inni "przywódcy" mówiący ciągle o ofiarach, terrorze, tragedii, przerażeniu i strachu. Oto kilka przykładów z ostatniej chwili:

#Merkel o ataku terrorystycznym w #Londyn Myślami jest z ofiarami zamachu... Stoimy u boku Wlk. Brytanii w walce z każdą formą terroryzmu

Jean-Claude Juncker‏Konto zweryfikowane @JunckerEU

Following latest #London incidents with horror. Thoughts and prayers are with the victims and their families. Please stay safe.

My heart and mind are in London after another cowardly attack. Europe stands by UK in fight against terrorism.

Emmanuel MacronKonto zweryfikowane

 @EmmanuelMacron

Face à cette nouvelle tragédie, la France est plus que jamais aux côtés du Royaume-Uni. Mes pensées vont aux victimes et à leurs proches.

#Londra ancora sotto attacco Solidarietà al Governo britannico e impegno comune contro il terrorismo Uniamoci nel ricordo delle vittime

Tak więc z jednej strony jest tu pokazanie własnej słabości, bezsilności, identyfikowanie z ofiarą, z drugiej zaś próba minimalizowania zagrożenia, przedstawianego jako kolejne zdarzenie, jakaś tam forma..., jakiś incydent, jakiś głupi, tchórzliwy atak. Mówią: "Jestem ofiarą, uderz mnie mocniej!" Takie komunikaty "przywódców" Europy mogą się zemścić, mogą tylko zachęcać do dalszych zamachów terrorystycznych.  

Ich postępowanie po każdym z zamachów jest łatwe do przewidzenia. Ich bezsilność jest jaskrawo widoczna. Są oni przy tym zakładnikami prowadzonej od wieków kolonialnej polityki wobec krajów południa, eksploatowanych pod każdym względem. Przeciętny obywatel Europy nic z tego nie ma: musi ze swoich podatków dopłacać do utrzymania tzw. uchodźców (i do firm zapewniających te "usługi", noclegi, wyżywienie itd), a drugi raz musi dopłacić do tzw. pomocy unijnej dla Afryki, która wspiera w gruncie rzeczy wielkie koncerny, dominujące tamten rynek. We wrześniu ubiegłego roku Komisja Europejska zdecydowała za nas przekazać 88 mld Euro na "pomoc Afryce"  - niemiecki nowy "plan Marshalla", opłacalny przede wszystkim dla niemieckiego biznesu. I tak wkrótce będą znikać suki i bazary, a głodny tambylec nie kupi przy drodze garstki orzeszków ziemnych za 3 centy, ale będzie musiał kupić ich foliową paczuszkę z nadrukiem np. "Made in Germany", za 3 funty 33 centy...  Zresztą czekoladę i kawę, która jak powszechnie wiadomo pochodzi z UK i nazywa się "Cadbury" już od dawna kupuje się w "Afra Mall". Nic dziwnego, że ludzie nie mający tam środków do życia, pracy w ich rodzimych krajach, okradanych z bogactw naturalnych i trawionych ciągłymi wojnami, wyjeżdżają do ... UK, Francji, Niemiec.. Jeśli językiem "panów" był francuski - do Francji, jeśli zaś angielski - do UK. Ale tam okazuje się, że nadal mają być obywatelami kategorii "B", ciągle eksploatowani, niesprawiedliwie traktowani. Przedmieścia dużych miast stały się niebezpiecznymi, czarnymi gettami, kipiącymi agresją...  I to ich zdesperowanych mieszkańców wysyła się prosto "do raju"? Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności w tych mnożących się atakach nie brał udziału jako samobójca - zamachowiec z okrzykiem "Allah Akbar" żaden "święty" muzułmański, żaden "uczony" mułła, żaden bogacz Al Turabi! 

Władze nadal promują polityczną poprawność, tolerancję i tylko próbują wyłapywać płotki, nie mając dostępu do faktycznych autorów zamachów, tych ciągnących za sznurki. Gdyby taki zamachowiec zabił nawet 3000 ludzi, rząd Wielkiej Brytanii nie mógłby nic innego zrobić. Czy mógłby nałożyć sankcje na kraj, z którego wywodził się terrorysta? Nie, bo musiałby nałożyć sankcje na samą Wielką Brytanię. Ograniczenia wjazdu czy zamrożenie wydawania wiz tak samo nie ma większego sensu, gdy terrorysta jest obywatelem Unii Europejskiej. Próby nacisku na miejscowych, i nie tylko,  islamistów, wydają się wręcz śmieszne.  Warto też pamiętać, że dla ISIS nie ma świętości,  atakuje czy to piątek czy niedziela, czy to meczet czy pub, wszystko jedno (np. 142 zabitych, 241 rannych, w jemeńskim meczecie, w Saanie, 2015 r.). 

Niepoliczone tak naprawdę przez nikogo jeszcze mniejszości islamskie na Zachodzie Europy mogą już wpływać na wyniki wyborów, jak ostatnio popierając lewicowego bankowca Macrona, przyczyniając się do przegranej partii chrześcijańskich, narodowych, które na pierwszym miejscu stawiają problem wartości. Europa pogrąża się w ciemnościach, w których rządzą cienie i strach...  


http://www.bbc.com/news/world-europe-40147813

http://www.pch24.pl/niemiecki-plan-marshalla-dla-afryki--zupelnie-nowy-wymiar-wspolpracy,48945,i.html

http://www.pch24.pl/francja--macron-z-poparciem-muzulmanow--zydow-i-protestantow--podpisano-wspolna-deklaracje,51293,i.html

http://notatnikmieszczucha.salon24.pl/773182,kto-bylby-najlepszym-prezydentem-francji-z-perspektywy-polski-polemika-z-opinia-mistewicza




Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka