Mieszczuch7 Mieszczuch7
1594
BLOG

Przestrzegam: Kaczyński jest w niebezpieczeństwie

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Polityka Obserwuj notkę 18

Przestrzegam. Poważnie obawiam się o bezpieczeństwo prezesa PIS, Jarosława Kaczyńskiego.  Jest dla mnie jasne, że zabójca Rosiaka, którego właściwym celem był Kaczyński, nie działał sam, że musiał działać w grupie. Wskazuje na to to, ile miał broni i amunicji,  przygotowania do skonstruowania bomby. Wskazuje na to fakt, że nie rozstawał się z laptopem, który mógł ułatwiać stały kontakt z innymi osobami czy korzystanie z instrukcji. Skłania mnie do przyjęcia tej tezy  również znajomość literatury fachowej: z zasady takie osoby nie działają w pojedynkę. To jest proste jak dwa dodać dwa równa się cztery. Zresztą w krótkim czasie po tym tragicznym zdarzeniu można było dowiedzieć się o cinkciarsko-milicyjno-esbeckim doświadczeniu Ryszarda C. oraz o tym, że ludzie z tego środowiska działają nadal w jakiejś tajnej sieci czy organizacji.

Tak więc sądzę, że siedzieli oni cicho, przyczajeni przez ten czas po zdarzeniu. Prokuratura zdaje się zajęła się tylko samym Ryszardem C. i nie dochodziła, z kim mógł współdziałać. Minęło już wystarczająco dużo czasu, by ci starzy towarzysze mogli znowu podnieść łby, by coś znowu zrobić. Zmienił się też klimat, znowu panuje język nienawiści, agresji, i znowu podobny atak mógłby być usprawiedliwiany jakoś...

Ostatnio media centralne, wspierane przez niektórych socjologów oraz polityków, głównie PO, propagują tezę, że Kaczyński i PIS to są podżegacze, współdziałający z bandziorami, kibolami, agresorzy, fanatycy i faszyści...  W zasadzie osobę o narodowych uczuciach można dzisiaj określić dowolnie jako kibola lub faszystę!  Na forach Gazety Wyborczej znów mnożą się niebezpieczne komentarze, np: "r0b0l / mój dziadek też sciągał czapkę przed Ssmanami w obozie. Kaczor ty zakłamana poparana dziwko, ty śmieciu i wypierdku komuny. A przede wszystkim osobniku NIEWIARYGODNY i pozbawiony HONORU,". [http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,10694506,Kaczynski__Jest_tylko_jedna_formacja_prawicowa.html?v=1&obxx=10694506#opinions]. Podobnie też jest na forach TVN24, np:" Za te zamieszki powinien odpowiadać Kaczyński wraz ze swoją świtą/14.11.2011 13:24,~Magda/ Już w czasie wyborów dali zielone światło kibolom i łobuzom." {http://www.tvn24.pl/1,251,8,93732558,232586341,11737233,0,forum.html] A i dziennikarze tych redakcji również sobie folgują, choćby Stasiński: "Jestem wrogiem PiS i będę go zwalczał ile sił" (wypowiedź w programie "Loża prasowa"). Media dają przykład, zachęcają, dodają odwagi już nie tylko do słów, ale do działań. Takie słowa sprawiają, że ludzie stają się bardziej agresywni, brutalni w swoich postawach.

Jutro, 24 listopada, w godzinach porannych w łódzkim sądzie okręgowym rozpocznie się proces zabójcy Marka Rosiaka. Dla przypomnienia: 19 października 2010 roku Ryszard C. wtargnął do łódzkiej siedziby PiS, gdzie zastrzelił Marka Rosiaka, asystenta europosła Janusza Wojciechowskiego. Kiedy wyczerpał zapas kul zaatakował nożem asystenta posła Jarosława Jagiełły, Pawła Kowalskiego. Było wielu świadków zdarzenia.  Sprawca krzyczał, że chciał zabić Jarosława Kaczyńskiego i "powystrzelać pisowców". Jest oczywiste, że była to zbrodnia polityczna. Zabójca w latach 2004-2005 był członkiem Platformy Obywatelskiej.

Wydaje się, że nie ma bardziej ewidentnej sprawy, a jednak naszemu wymiarowi sprawiedliwości (o ironio!) zabrało ponad rok, by postawić zabójcę przed sądem, by zacząć proces. To przeciąganie w czasie tej sprawy jest dość ryzykowną grą: samo to, czyli powolność, niezdecydowanie, poczucie bezkarności,  może zachęcić grupę współdziałającą z Ryszardem C. do wymyślenia nowej akcji, tym razem skuteczniejszej. Oni pewnie chcą się odegrać, pokazać, doprowadzić do końca swój plan.

Możecie uznać to za wariactwo, ale proszę, mimo wszystko, dajcie Kaczyńskiemu więcej ochrony.

 

 

Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka